ASTROLOGIA

2012-04-13 Kałuski Bogusław
Horoskop. O podobieństwach ludzi w horoskopach.

To oczywiste, że ludzie są do siebie podobni. Bo są Europejczykami, bo są Polakami, bo są z pokolenia lat 80-ych albo 90-tych, albo dlatego, że urodzili się pod tym samym znakiem Zodiaku, albo o podobnej porze dnia.

Gdyby ludzie nie byli do siebie podobni, to by się nie rozumieli. To kwestia współnej kultury i języka. A także genów - ktoś z Afryki lepiej rozumie innego Afrykańczyka, a ktoś z Antarktydy lepiej rozumie „swojskiego” Eskimosa niż „obcego” Afrykańczyka.

Ludzie są do siebie podobni, więc interpretacje horoskopów muszą(!) zawierać wiele podobnych wypowiedzi. Koncentrowanie się na różnicach - zwłaszcza w pierwszych poradach - robiłoby z ludzi dziwaków. Jeżeli ktoś chce omawiać szczegółowo jakąś sprawę, może też to zrobić - po to jest feedback, aby dać znać o potrzebach i każdy może kontynuować konsultacje.

Oczywiście, że horoskopy są do siebie podobne. Ludzie wprawdzie bardzo mocno przeżywają to, że są "inni" lub to, że drugie osoby są "inne" niż oni, ale czy ta inność jest w praktyce taka doniosła pozytywnie? Owszem, odmienność ma efektywne działanie pobudzające, ale często jest manifestowna nadmiernie i prowadzi do awantur i destrukcji.
 
Poszczególne osoby mogą się lepiej porozumiewać z poszczególnymi lekarzami, mimo iż pod względem fachowości owi lekarze mogą być na podobnym poziomie. To nie jest bowiem tylko kwestia fachowości, lecz także preferencji komunikacyjnych. Podobnie jak ma się swoje grono znajomych (swoich, a nie jakichkolwiek). – To, że pacjent jest w pewien sposób podobny z lekarzem, sprawia, że jeden drugiego lepiej rozumie.

Oczywiście są też różnice. Ale w zupie pomidorowej i szczawiowej jest więcej podobieństw niż różnic. Woda i większość warzyw oraz przypraw jest przecież takich samych.  Tylko tyle, że w jednej dodatkowo jest szczaw, a w drugiej dodatkowo są pomidory. Baza jest i musi być taka sama.  - Różnice nadają smak. Ale jeżeli będziemy zbyt mocno różnicować, np. dosypując pieprzu, to zupa stanie się niejadalna. Zupa pieprzowa jest bowiem z definicji nie do zjedzenia. Za bardzo bowiem byłaby różna od tego, co zwykłe.

Jeżeli ludzie się poróżnią, to poprawa sytuacji następuje zwykle po znalezieniu i pogłębionym używaniu punktów wspólnych.

Z jednej strony, omawiając horoskopy powtarza się połowę wypowiedzi  - bo ludzie są przecież podobni do siebie – a z drugiej strony, wskazuje się na elementy, które u poszczególnych osób stanowią o ich charakterystycznych rysach. 

Potrzebny jest złoty środek. Pewna ilość przypraw powoduje, że zupa jest smaczna, a jednak nadmierna zmiana proporcji powoduje, że zupa jest trudna do zjedzenia. – I tak jest z ludźmi.

Ktoś, kto najadł się pieprzu, może starać się wypluć pieprz, albo zalewać go dużą ilością zimnej wody. – Tak ludzie reagują na zbyt wielkie różnice.

Jeżeli, jako astrolog, będziemy mówili, że ktoś ma bardzo ostry albo gwłtowny charakter, to możemy go przerazić takim obrazem. Zwykle ważniejsze jest wskazywanie na te cechy charakteru, które ułatwiają życie nawet mimo dużej ilości pieprzu. A więc jest to wskazywanie na podobieństwa. Czymś innym jest faktyczne występowanie różnic w horoskopach, a czymś innym jest eksponowanie różnic przy omawianiu horoskopów.

Tym niemniej czasem trzeba komuś pokazać żółtą, albo nawet czerwoną kartkę. Ale astrolog nie jest sędzią piłkarskim i nie może nikogo wykluczyć z gry na zielonej murawie. - To jest już sprawa klienta, czy zrozumie, co oznacza kolor żółty albo czerwony dla jego życia prywatnego, zawodowego czy partnerskiego.

W praktyce porada wygląda tak, że wskazywane są podobieństwa i różnice. Dzięki temu pytający mają więcej argumentów do podjęcia decyzji o wchodzeniu głębiej lub o wycofaniu się ze związku.

Jeżeli, mimo ujemnego lub ryzykownego bilansu związku, osoby pytające decydują się na kontynuację i / lub wchodzenie głębiej w związek, to porada astrologiczna polega na wskazaniu tego, na co zwracać uwagę, aby jak najlepiej sobie poradzić mimo tego trudnego bilansu wyjściowego.
 

07.09.2012

Jest jeszcze coś. Wszyscy mamy dzieciństwo, młodość, chodzimy do szkół, pracujemy itd. To mamy w podobnej kolejności.

Wszyscy zakochujemy się, mamy przyjaciół, podróżujemy, przeżywamy kryzysy itp. To wprawdzie miewamy w różnej kolejności czy nawet w różnych okresach życia, ale też wszyscy to mamy.

To powoduje, że duża część wypowiedzi astrologów jest powtarzana każdemu klientowi. Jednym, jest to mówione jako przeszłość, innym jako teraźniejszość, a jeszcze innym jako zapowiedź przyszłości. Bardzo często jest to tylko inne rozłożenie akcentów.

Mamy oczywiście palące problemy i najczęściej z nimi przychodzimy do astrologów, ale szersze spojrzenie na życie będzie łatwiejsze, gdy będziemy dostrzegać podobieństwa naszych potrzeb jako ludzi w ogóle.

Gdy ludzie rozpoznają podobieństwa i korzyści, to komunikują i kooperują. Kto nie rozpoznaje podobieństw i nie ceni korzyści wynikających z kooperacji, ten się stawia lub walczy. Ktory z nich jest szczęśliwszy?

na górę