ASTROLOGIA

2005-07-08 Kałuski Bogusław
Horoskop - co to jest prognoza astrologiczna?

Zawsze lepiej jest wiedzieć, co nas czeka jutro. – Horoskopy pokazują zdolności człowieka, a prognozy pokazują szanse i zagrożenia w danym okresie czasie. W prognozie czasem chodzi o to, aby wyplątać się z przeszłości, a czasem o to, aby ruszyć do przodu i skokiem zbliżyć się do uprawnionego celu.

Omawiana jest krótko cała osobowości, a następnie omawiane są trendy.

Najpierw kilka słów o prognozie. Co to jest prognoza? Co to jest prognoza astrologiczna? – Podaję wyjaśnienie dla osób nie posiadających wykształcenia astrologicznego.  

Bo czy wszystko jest prognozą? - Gdy ktoś ma gorączkę, to jest to tylko automatyczny symptom, oznaka choroby. Gdy lekarz, na tej podstawie mówi, że pacjent będzie się czuł źle przez 7 dni, a potem lepiej, to taka wypowiedź jest prognozą. Zwykły człowiek też może postawić taka prognozę. Czasem jednak niewielki zmiany w ciele „zapowiadają” poważną chorobę i tu zwykły człowiek może się nie zorientować, więc trzeba zawołać fachowca (badania okresowe).

Celem prognozy jest ułatwienie ludziom podejmowanie decyzji.

Prognozą jest zapowiedź pogody. Np. gdy rolnik wie, że następne dni będą deszczowe, to zaplanuje inne prace, niż gdyby to były dni słoneczne. Kiedyś prognozy pogody były czynione zdroworozsądkowo na podstawie znaków przyrody, np. na podstawie tego, jak zachowują się zwierzęta (jaskółki nisko latają, będzie padać), wyglądu nieba (wieczorem bezchmurne, to w nocy raczej mróz) albo na podstawie powiązania różnych dni w roku (np. Barbary po lodzie, Boże Narodzenie po wodzie). Obecnie do sporządzania prognoz używa się obserwacji satelitarnych, a więc obrazów całej planety, a także komputerów przeliczających dane z wielu różnych punktów na Ziemi. To jest kwestia postępu technologicznego.

Prognozy są możliwe i stosowane w różnych dziedzinach. Są prognozy giełdowe czy ekonomiczne, na podstawie wskaźników ustalonych przez ekonomistów. Są prognozy plonów, prognozy sprzedaży, prognozy przedwyborcze, itd.

Prognoza astrologiczna jest typem prognozy przyrodniczej. Wielowiekowe obserwacje pozwalają mówić, że gdy planety wokół Ziemi układają się w jakiś charakterystyczny sposób, to na Ziemi przebiegają typowe dla tych układów procesy w skali osobistej i globalnej (w psychice, w rodzinach, w firmach, w grupach społecznych, w państwach, w gospodarce światowej). Planety są tam, gdzie są. Mówią o tym obserwacje astronomiczne. O położeniu planet nikt więc nie dyskutuje. Wiele układów planetarnych powtarza się często, więc ich znaczenie jest już utarte. Gdy Boże Narodzenie jest każdego roku od kilkunastu wieków, to przecież wiadomo, czego można się spodziewać w taki dzień. Niektóre układy planet zdarzają się jednak bardzo rzadko i aby szukać precedensów, trzeba się cofać wiele lat do tyłu, czasami nawet do innych wieków. Jako że wtedy ludzkość znajdowała się w innym stadium rozwoju cywilizacyjnego, to analogie nie mogą być stosowane całkiem wprost. Tym niemniej analogie są możliwe, ponieważ układy planetarne mają swoje ogólne definicje. Stosowanie tych definicji wymaga wiedzy, tak jak wymaga tego diagnozowanie pacjentów i ordynowanie leków.

Celem prognozy jest ułatwienie ludziom podejmowanie decyzji. - Astrologowie nie są władcami świata i nie przejmują odpowiedzialności za dzieje. Każdy więc musi podjąć osobiście decyzję, nawet jeżeli będzie ona polegała na tym, żeby „wyczekać”. – Są wydarzenia, którym pojedyncze osoby nie mogą zapobiec. Biblijny Noe nie cofał potopu, lecz wziął się za budowanie arki, aby uratować życie.

Jeżeli teraz astrologowie włączają się do dyskusji o kryzysie, który na razie ma postać kryzysu finansowego (bankowego), to nie są osamotnieni. Wiele osób o tym mówi, we wielu środowiskach, przy czym najbardziej spektakularne są wypowiedzi ekonomistów i polityków. O tym można poczytać raczej w Internecie, ponieważ TV i prasa emituje więcej wiadomości uspakajających, w celu zapobieżenia panice.

Celem prognozy jest ułatwienie ludziom podejmowanie decyzji.

Podam przykłady obchodzenia się z prognozą.

Służby meteorologiczne podają, że wystąpi gradobicie. Cóż może zrobić rolnik natychmiast? Prawdopodobnie nic. Jednak jeżeli gradobicia miałaby być częstsze, to w przyszłości powinien (może) zmienić uprawy na bardziej odporne na gradobicie oraz zawrzeć ubezpieczenie.

Służby meteorologiczne podają, że postępuje spadek poziomu wód gruntowych. – Skoro tendencja jest trwała, to można zawrzeć ubezpieczenie, zmienić uprawy na mniej wodochłonne, lub zainwestować w instalacje nawadniające.

Służby meteorologiczne podają, że wzrasta ilość huraganów i że tendencja jest długoletnia. – Można zawrzeć ubezpieczenie, zmienić uprawy na mniej podatne na uszkodzenia podczas huraganów. Zmienić konstrukcję budynków gospodarczych i mieszkalnych.

Jak widzimy, służby meteorologiczne przekazują wiadomości, a rolnicy mogą, a nawet muszą wybierać spośród wielu wariantów zachowań i muszą o tym decydować indywidualnie.

Bardziej banalnym przykładem jest sprawa Bożego Narodzenia. – Każdy, kto widzi taką datę w kalendarzu, zachowuje się stosownie do swojej kultury i wyznania religijnego. Być może idzie do kościoła, kupuje prezenty, urządza rodzinne spotkania. Cudzoziemcy wymagają wprowadzenia w obyczajowość, natomiast ludność miejscowa zachowuje się tradycyjnie. – W kalendarzu jest podane „Boże Narodzenie”, lecz nie jest w nim napisane, co robić. O tym decyduje każdy indywidualnie.

Innym przykładem są prognozy giełdowe. – Są gracze, którzy grają sami, i są tacy, którzy swoje pieniądze powierzyli maklerom i obdarzyli ich pełnomocnictwem do kupna i sprzedaży wg. najlepszej wiedzy, jaką makler posiada. Makler więc zapoznaje się z różnymi wskaźnikami, a następnie dokonuje transakcji. Jest za to wynagradzany prowizją. – Makler korzysta z prognoz i przesuwa pieniądze tam, gdzie spodziewa się większego zysku (większe ryzyko) lub większego bezpieczeństwa (mniejszy zysk). Makler ma do czynienia z informacjami, ale te informacje nie dokonują transakcji, lecz to makler musi podejmować decyzje i dokonywać transakcji. – Klient mało kiedy jest fachowcem, więc swoje ryzyko najczęściej deleguje na maklera. Makler wtedy ryzykuje prowizją i reputacją. Klient tak czy owak ryzykuje kapitałem. Podobnie człowiek chory deleguje na lekarza zarządzenie procesem leczenia.

Gdy ktoś poznaje kogoś i jest zakochany, to zaczyna snuć rozważania o przyszłości. Najczęściej spodziewa się, że uczucia i zachowania będą trwałe. Może przyjrzeć się rodzinie tej drugiej osoby i zobaczyć, jakie tam u nich są tendencje zachowań rodzinnych. Może przyjrzeć się statystykom państwowym i przeczytać, jakie są statystyczne szanse na to, że związek będzie trwały i satysfakcjonujący. – Ważne w tym jest to, że informacje z biura statystycznego czy rodziny wywiad są pomocnicze. Nawet bowiem przy ewidentnie słabych szansach wiele osób podejmuje decyzję rozpoczęcia życia w związku z ta drugą osobą.

Należy bardzo dokładnie odróżnić sprawę otrzymania informacji oraz sprawę decyzji. Decyzja jest zawsze osobista. Owszem, jakiś prezydent może zwalać winę na doradców, lecz przecież historia będzie pamiętać, że te decyzje były ostatecznie jego (prezydenckie).

Co jest podstawą takiego ułożenia spraw? Musi być coś ważnego, co powoduje, że w obliczu prawa i historii odpowiadamy osobiście, a nie nasi doradcy. – Tym czymś są nasz rozum i nasza wola. Jest tu z góry zakładane, że CZŁOWIEK jest w stanie objąć całość otrzymywanych informacji i podjąć właściwą decyzję.

Gdy więc przychodzimy do astrologa, to astrolog zachowuje się najpierw tak, jak lekarz czy meteorolog. Diagnozuje i przewiduje. Przekazuje informacje klientowi. Na ich podstawie klient podejmuje decyzję. – Czasem klient sam nie wie, czego chce. Nie jest nauczony panowania nad informacjami i podejmowania decyzji. Astrolog może więc zachęcić klienta do tego, aby klient zdał sobie sprawę z tego, o co mu w życiu chodzi i aby rozpoznał, jakie dylematy rozważa w aktualnej chwili. – Gdy klient ma kilka wariantów, astrolog może wskazać, który z tych wariantów lepiej pasuje do osobowości klienta i do aktualnych czasów. – Gdy klient ma jeden wariant, astrolog może wskazać czas, kiedy ten wariant będzie można „łatwiej ” zrealizować.

Jak widzimy, praca musi być wykonana po obu stronach. Astrolog przekazuje klientowi informacje o stanie nieba, a klient przekazuje astrologowi informacje o stanie swego wnętrza (umysłu, itp.). Wtedy możliwy jest dialog doradczy. Celem prognozy jest ułatwienie ludziom podejmowanie decyzji. Decyzja jednak leży zawsze po stronie klienta.


 

na górę