ASTROLOGIA

wydarzenia komentarze

Motto: Bóg stworzył morze, a my łódź. Bóg stworzył wiatr, a my żagiel. Bóg stworzył ciszę bezwietrzną, a my wiosła. - Przysłowie afrykańskie.

2017-07-05 Gronert Jarosław
Donald Trump w Polsce - mówiąc w skrócie: militaria i finanse!

W Warszawie w czwartek 6 lipca 2017 roku, tuż po południu tranzytujące osie kosmogramu zmaksymalizują rolę i rangę ciał niebieskich tworzących T-krzyż. Konfiguracja ta składa się z koniunkcji Słońca z Marsem w Raku w opozycji do Plutona w Koziorożcu i z Jowisza w Wadze tworzącego kwadratury do planet w wymienionej opozycji. POTENCJAŁY I ZODIAKLANE POŁOŻENIA CIAŁ NIEBIESKICH FORMUJĄCYCH ÓW T-KRZYŻ, UJAWNIAJĄ MOTYWOWANĄ NARASTAJĄCYM POCZUCIEM ZAGROŻENIA  – KONIECZNOŚĆ PODJĘCIA ZDECYDOWANYCH DZIAŁAŃ ZMIENIAJĄCYCH GLOBALNY ROZKŁAD SIŁ. A co za tym idzie, sygnalizują zmianę wektorów polityki USA, najpotężniejszego światowego mocarstwa.

Kosmogram w Warszawie 6.07.2017. o godzinie 13:00.

Warto tu przyjrzeć się uściślanej tego dnia kwadraturze solarno-jowiszowej, w której Słońce w Raku jest w dwadasamsie Strzelca. Kwadratura ta jest najbardziej dokładnym aspektem tego dnia. W postaci ścisłej wystąpi ona o godzinie 4:44 naszego czasu, wtedy, gdy na większości obszaru Polski będzie wschodziło Słońce. Co ciekawe, w Waszyngtonie Księżyc w Strzelcu znajdzie się wtenczas na MC, a przez oś Węzłów Księżycowych będzie tranzytowała oś Asc-Desc. A przecież w kosmogramie USA (4 lipca 1776) najważniejszą rolę odgrywają wszak znaki Raka i Strzelca (Słońce, Merkury, Wenus, Jowisz w Raku i Ascendent w Strzelcu).

Między 12:40 a 13:30 w naszej stolicy tranzytujące osie kosmogramu utworzą szereg  ścisłych aspektów do planet wymienionego T-krzyża. Górowanie Słońca w Raku w dwadasamsie Strzelca nastąpi o 12:40, o 12:56 na IC znajdzie się Pluton, o 13:00 na Ascendencie pojawi się Jowisz, górowanie Marsa będzie o 13:08 i około 13:30 Ascendent będzie w kwadraturze do Plutona i Marsa.

O godzinie 13:00 zaplanowane jest około półgodzinne przemówienie prezydenta USA Donalda Trumpa na placu Krasińskich w Warszawie. Wtedy w polskiej stolicy, dokładnie na Ascendencie w Wadze znajdzie się tranzytujący Jowisz, który w tym samym momencie w Waszyngtonie będzie na Immum Coeli. Jest to niezwykły, jowiszowy „kosmiczny zbieg okoliczności” podkreślający wyjątkową rangę tej chwili dla Warszawy i Waszyngtonu. Tym bardziej, że bieżący Jowisz jest teraz tam, gdzie w kosmogramie USA znajduje się natalny Saturn w sektorze 10., a w jego pobliżu ulokowany jest progresywny Mars. Niemal w tym samym miejscu w znaku Wagi znajduje się natalny Jowisz i progresywna Wenus w kosmogramie Donalda Trumpa (14.06.1946, godzina 10:54 New York). Dodatkowo, w kosmicznej mandali USA (4.07.1776r. o godzinie 22:17 GMT w Filadelfii) w złączeniu z progresywnym Jowiszem znajdzie się jutro tranzytujące Słońce. Będzie to dobę po powstaniu nowego solariusza USA, w którym Saturn jest przy MC. Ponadto dostrzeżemy też w amerykańskim kosmogramie, że progresywny Księżyc znajduje się w połowie znaku Strzelca w sektorze pierwszym. Niemal w tym samym miejscu pojawi się Księżyc tranzytujący w trakcie warszawskiego wystąpienia Donalda Trumpa, który w swoim kosmogramie ma Księżyc… także w Strzelcu. Amerykański prezydent ma przylecieć do naszego kraju 5 lipca około godziny 22. Jeżeli nie zmieni się termin przylotu, to wtedy na warszawskim niebie górował będzie… Księżyc w Strzelcu. Tak silne skoncentrowanie potencjałów lunarnych w Strzelcu wraz z tranzytującym Słońcem i Marsem w Raku oraz ulokowanymi w tym znaku natalnymi ciałami niebieskimi amerykańskiego kosmogramu pokazuje jak ważne jest tu-i teraz dla Amerykanów powiększenie swojej strefy bezpieczeństwa – czyli zwiększenie własnych wpływów w Europie Środkowej. Po to, by mieć większą swobodę manewru na Dalekim Wschodzie.

6 lipca 2017 roku w połowie dnia uformuje się kwinkunks między tranzytującymi Światłami – Słońce 15° Raka, Księżyc 15° Strzelca. Odzwierciedla on główny amerykański dylemat – starcie ostrożności, zabezpieczania się, a nawet wycofywania (Rak) – z umiłowaniem ryzyka, śmiałością i ekspansją (Strzelec). Dlatego Stany Zjednoczone w trosce o swoje bezpieczeństwo (Rak) tworzą bazy i placówki w newralgicznych i nawet bardzo odległych od własnych granic rejonach świata (Strzelec). Wpływają tym samym na globalne poczucie bezpieczeństwa bądź zagrożenia. Jutro, z racji wzmocnionej roli opisanych aspektów solarno-jowiszowych i lokalizacji Księżyców (tranzytujący, progresywny amerykański i natalny D. Trumpa) – przewagę uzyskuje jowiszowa śmiałość w przekraczaniu granic i przesuwaniu ich jak najdalej poza horyzont. Amerykański parasol ochronny obejmie więc coraz większy obszar. Oczywiście ma on chronić głównie Stany Zjednoczone, ale przy okazji i te kraje, które pomogą osłaniać Amerykę.

Potwierdzi to wizyta amerykańskiego prezydenta na rozpoczynającym się jutro w Warszawie Szczycie Trójmorza. Wezmą w nim udział przywódcy 12 państw: Polski, Litwy, Łotwy, Estonii, Czech, Słowacji, Węgier, Austrii, Rumunii, Bułgarii, Chorwacji i Słowenii. Kraje te przy wydatnej pomocy USA mogą wspólnie stworzyć mocny blok polityczny, gospodarczy i wojskowy. Co może nie będzie podobać się Niemcom, Francji i Rosji, które (wraz ze swoimi satelitami) będą czynić wszystko, by do koncentracji sił krajów Europy Środkowej nie doszło. Jutrzejsze rozmowy najwyższych władz USA i Polski przy okazji Trójmorskiego Szczytu zapewne poruszą temat dostaw amerykańskiego gazu i ropy, a w efekcie zmienią politykę energetyczną Polski i jej sąsiadów. Znajdą się też nowe możliwości rozwoju transportu lądowego, morskiego i powietrznego w Europie Środkowej. Pokaźnie wzmocnią się struktury wojskowe Polski i jej sojuszników. Gdyż na przede wszystkim militarne skutki spotkania władz Polski, USA i krajów Trójmorza wskazuje stan Kosmosu w postaci aspektów Marsa, Plutona, Jowisza i Słońca. Argumenty wojskowe towarzyszące ustaleniom gospodarczym i finansowym będą także używane na nieodległym spotkaniu państw grupy G-20 w Hamburgu w dniach 7-8 lipca 2017 roku.

Gwarantem zaistnienia i rozwoju wszystkich opisanych wyżej możliwości w Polsce i krajach Trójmorza pozostaje siła militarna USA. Co szczególnie mocno potwierdzają jutro wyeksponowane potencjały ciał niebieskich T-krzyża. Midpunkt koniunkcji Słońca z Marsem Raku w dokładnej opozycji do Plutona w Koziorożcu wraz z kwadraturami Jowisza w Wadze jak najbardziej wiąże się z kwestią mocy wojsk, ich rozmieszczeniem i przeznaczonymi na nie finansami. Jutrzejsze spotkanie polsko-amerykańsko-trójmorskie jest skorelowane ze szczytem NATO, który miał miejsce 8 lipca 2016 roku w Warszawie, w trakcie dokładnej opozycji Słońca w Raku do Plutona w Koziorożcu.

Od wieków wiadomo jest, że by móc zapanować nad całą Europą, trzeba  mieć jak największe wpływy w jej części środkowej. Stany Zjednoczone podejmują teraz szereg poczynań, by swoje wpływy w tym rejonie powiększyć i umocnić. Niegdyś czyniły to Niemcy i Rosja, a w czasach Napoleona usiłowała tego dokonać Francja. Jowisz radixowy Donalda Trumpa oraz Jowisz tranzytujący jest tam, gdzie znajduje się w sektorze dziesiątym Saturn i progresywny Mars w kosmogramie natalnym USA. Sprzyja to rozszerzaniu wpływów amerykańskiej polityki na świat. Zrozumiała jest zatem dezaprobata Berlina, Moskwy i Paryża wobec podróży Donalda Trumpa do Polski. Im silniejsze są bowiem kraje Europy Środkowej, tym mniejszy wpływ mają na nie Niemcy i Rosja. Ale ciekawe jest, że po raz pierwszy w historii relacji polsko-amerykańskich, wizyta prezydenta USA nie wzbudza zadowolenia opozycji politycznej w naszym kraju. Nie miało to miejsca w okresie po roku 1989, ani w czasach PRL-u.

Donald Trump ma w swoim urodzeniowym kosmogramie Marsa w pobliżu Ascendentu, po stronie sektora 12. A dokładnie na relokowanym Asc znajduje się Mars w Waszyngtonie. Zaś w jego kosmogramie relokowanym na Warszawę, natalny Mars lokuje się tuż przy Medium Coeli. Siły zbrojne i sprawy wojskowe muszą więc zaprzątać mnóstwo uwagi w polityce D. Trumpa. Zaznaczy się to także w czasie jego przemówienia około godziny 13 na warszawskim placu Krasińskich. Tam gdzie jest Pomnik Powstania Warszawskiego. Będą tam więc także polscy partyzanccy weterani. Tranzytujący w Raku Mars będzie wtedy przy Medium Coeli. Co sprzyja zarówno uhonorowaniu polskiego wysiłku zbrojnego w przeszłości jak i deklaracjom dotrzymywania sojuszniczych zobowiązań wojskowych w przyszłości.

W kosmogramie kontaktowym Donalda Trumpa obliczonym dla rozpoczęcia jego jutrzejszego wystąpienia, Mars także będzie przy MC. Zaś na Ascendencie kontaktowym znajdzie się Pluton. Stąd w tytule niniejszego tekstu o wizycie Donalda Trumpa w Polsce jest – „militaria i finanse”.
 

 

Kosmogram kontaktowy D. Trumpa, z rozpoczęciem zaplanowanego wystąpienia w Warszawie.

na górę